Pies-przewodnik musi więc spełniać odpowiednie wymagania, aby w ogóle mógł się nim stać. Spokój, posłuszeństwo, przyjazne nastawienie do człowieka i energiczność, to tylko niektóre z cech charakteru, jakie powinny wyróżniać czworonożnego przewodnika.
Pies – najlepszy przyjaciel człowieka. Psy towarzyszą ludzkości już od zarania dziejów – już nasi praprzodkowie żyli razem z wilkami i obie strony czerpały z tego wymierne korzyści. Przodkowie psów chronili naszych przodków przed niebezpieczeństwem i ostrzegali o nadchodzącym zagrożeniu.
Każdy pies jest wyjątkowy. Ten jednak wyróżniał się czymś jeszcze – miał swój unikatowy znak. Chociaż początkowo wiódł samotne życie na rosyjskich ulicach, to szybko stał się jednym z wielu podopiecznych lokalnego schroniska, w którym wzbudził największe zainteresowanie.
Hitem internetu stał się roczny szczeniak o niezwykłym pysku. Jak podaje huffingtonpost.com, przypomina ludzką twarz. Yogi to pies rasy Shih-poo. Jest krzyżówką pudla i Shin Tzu. Chociaż można pomylić go z człowiekiem, to ma typową psią naturę. To bardzo rozrywkowy i energiczny psiak.
Pasożyty jelitowe z kolei przenoszone są przede wszystkim poprzez kał, tak więc, kiedy pies najpierw liże się po tylnej części ciała, a potem liże po twarzy człowieka – zdecydowanie powstaje ryzyko zakażenia. Psy mogą również przenosić różne bakterie. Należy do nich na przykład Pasteurella multocida wywołująca pasterelozę.
Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Psy potrafią się komunikować nie tylko z przedstawicielami własnego gatunku – również nam wysyłają komunikaty, jednocześnie próbując zrozumieć to, co my mamy im do przekazania. A jeszcze nie tak dawno temu uważaliśmy je za bezmyślne maszyny działające na zasadzie prostych odruchów, niezdolne do bardziej skomplikowanych procesów myślowych. Obecnie naukowcy udowodnili, że psy potrafią uczyć się znaczenia wielu słów, przewidywać nasze zachowania, naśladować je, a nawet do pewnego stopnia myśleć Relacja człowiek – pies na przestrzeni dziejów Kwestia relacji człowieka ze zwierzętami intrygowała nas od początku dziejów. W starożytności wiele kultur wierzyło, iż zwierzęta są zreinkarnowanymi przodkami ludzi, a czasem nawet uosobieniem samego bóstwa. Egipcjanie przedstawiali wiele gatunków zwierząt w postaci hybryd człowieka ze zwierzęciem. Z czasem zwierzęta zniknęły z wizerunków bóstw i stały się ich atrybutami. Biblia dała początek antropocentrycznej teorii panowania nad zwierzętami. Księga Rodzaju przedstawia człowieka jako pana i władcę wszelkiego stworzenia. W podobnym tonie wypowiadał się Arystoteles, który uważał, że celem istnienia zwierząt jest przede wszystkim służenie ludziom. Z drugiej strony grecki filozof nie odmawiał zwierzętom posiadania duszy oraz zdolności odczuwania. Jeszcze bardziej radykalne poglądy wyznawali pitagorejczycy, propagując wegetarianizm w obawie, że ludzka dusza może reinkarnować się w ciele zwierzęcia. Z kolei niektórzy cynicy, w tym Diogenes z Synopy, na podstawie podobieństw fizjologicznych, anatomicznych oraz intelektualnych pomiędzy ludźmi i zwierzętami uznawali je nawet za istoty wyższe od człowieka. Pewną rewolucją w postrzeganiu zwierząt przez chrześcijaństwo była filozofia św. Franciszka z Asyżu, który obdarzył miłością i współczuciem każdy element przyrody będący dziełem Stwórcy. W późniejszych wiekach coraz bardziej upowszechniało się antropocentryczne przekonanie o wyższości człowieka nad przyrodą. Święty Tomasz z Akwinu twierdził, jakoby stosunek władca – poddany pomiędzy ludźmi i zwierzętami pojawił się dopiero, gdy człowiek sprzeciwił się Bogu. Wcześniej ludzie nie musieli zabijać zwierząt, gdyż mogli żywić się owocami z drzewa poznania dobra i zła oraz nie mieli potrzeby okrywania swych ciał. Odmawiając zwierzętom rozumu, nie pozbawiał on ich jednak możliwości odczuwania bólu i cierpienia. Szczyt nurtu antropocentrycznego przypadł na okres renesansowego humanizmu. Francuski filozof Kartezjusz był zwolennikiem dualizmu wyróżniającego ciało oraz nieśmiertelną duszę. Ludzi, jako istoty świadome, zaliczał do bytów duchowych. Natomiast inne żywe stworzenia, jego zdaniem, były jedynie materialnymi ciałami działającymi jak maszyny. Porównywał je do zegara, twierdząc, że zwierzęta nie potrafią cierpieć, a wszelkie odgłosy, jakie z siebie wydają, np. podczas zabijania, znaczą tyle co bicie zegara. Ten sposób rozumowania usprawiedliwiał moralnie prowadzenie bardzo brutalnych eksperymentów na zwierzętach. Jednym z argumentów za nieposiadaniem duszy przez zwierzęta miał być brak umiejętności porozumiewania się za pomocą języka czy gestów. Uważano, że tylko ludzki sposób komunikowania się wyraża wolę płynącą wprost z umysłu. Komunikacja zwierząt postrzegana była jedynie jako wynikająca z natury instynktowna potrzeba wyrażania podstawowych emocji. Krytycy kartezjańskiej teorii argumentowali jednak, że jeśli posługiwanie się językiem zrozumiałym dla ludzi jest wyznacznikiem świadomości, to pozbawiamy jej także małe dzieci czy osoby upośledzone i chore. W epoce Oświecenia myśliciele spierali się na temat relacji pomiędzy ludźmi i zwierzętami. Niemiecki filozof, Immanuel Kant, uważał, że zwierzęta nie myślą racjonalnie i w związku z tym można je traktować przedmiotowo. Miały być jedynie środkiem do realizacji ludzkich celów. Jego rodak, Arthur Schopenhauer, twierdził natomiast, że zwierzęta rozumieją sytuację, w jakiej się znajdują, natomiast nie potrafią myśleć przyczynowo-skutkowo ani abstrakcyjnie. Nie cierpią tak jak ludzie, tylko reagują bezpośrednio na zastane w środowisku sytuacje. Z kolei angielski myśliciel, Jeremy Bentham, sądził, że odczuwanie przyjemności i bólu towarzyszy wszystkim żywym istotom. Nie negował przy tym eksperymentów przeprowadzanych na zwierzętach, o ile ich efekt przyczyniał się dla dobra ludzkości. Niedługo po śmierci Benthama Karol Darwin opublikował teorię ewolucji, która na zawsze zmieniła postrzeganie relacji panujących pomiędzy zwierzętami i ludźmi. Alzacki teolog i filozof, Albert Schweitzer, nie uznawał podziału na życie wyższe i niższe. Według niego, cześć dla życia wymaga od ludzi szacunku nie tylko wobec drugiego człowieka, ale też wobec zwierząt, a nawet roślin. Współcześni filozofowie idą o krok dalej, zakładając, że skoro ludzie mają swoje prawa, to powinny je mieć również zwierzęta. Jak widać, nasze postrzeganie zwierząt zmieniało się znacząco wraz z upływem czasu i stanem naszej wiedzy. Przez całe wieki zwierzętom odmawiano prawa do myślenia czy odczuwania cierpienia, między innymi ze względu na inne niż nasze formy komunikacji. Powszechnie uważano, że zwierzęta mogą myśleć jedynie na poziomie sensoryczno-motorycznym, a poziom wyobrażeniowo-pojęciowy jest dla nich całkowicie nieosiągalny. Ostatnie doniesienia naukowe udowadniają jednak, że psy potrafią uczyć się nowych słów i pojęć podobnie jak ludzie. Nauka słów Juliane Kaminski i jej współpracownicy przeprowadzili badania w Instytucie Maxa Plancka na owczarku border collie o imieniu Rico. Pies znał dwieście nazw poszczególnych przedmiotów. Poproszony o przyniesienie danego przedmiotu Rico robił to z niezwykłą dokładnością. Chcąc sprawdzić, w jaki sposób pies uczy się nowych słów, badacze wysyłali go do osobnego pomieszczenia, a do znanych psu przedmiotów dokładali nowy, nieznany przedmiot. Następnie prosili Rico o przyniesienie przedmiotu, którego nazwę pies słyszał po raz pierwszy. Rico przeszukiwał starannie wszystkie obiekty, drogą eliminacji wybierał prawidłowy przedmiot i przynosił go opiekunowi. Co ciekawe, po czterech tygodniach pies nadal rozróżniał nazwy nowo poznanych przedmiotów. Taki sam proces, zwany szybkim mapowaniem, zachodzi również u ludzi podczas nauki nowych słów. Niektórzy naukowcy mieli jednak pewne wątpliwości co do zdolności umysłowych Rico. Uważali, że nawet jeśli można porównać proces uczenia się nowych pojęć przez psa do szybkiego mapowania, to nadal nie wiemy, czy pies rozumie znaczenie poszczególnych słów i czy potrafi je grupować w kategorie, tak jak robią to ludzie. Wszystkie te wątpliwości pomogła rozwiązać suka rasy border collie o imieniu Cheser. Cheser od wczesnego szczenięctwa uczona była ludzkiego języka. Naukowcy chcieli zbadać, jak duży zasób słownictwa może posiadać pies. Cheser udało się nauczyć aż 1038 różnych słów. Okazało się również, że pies opanował podstawy gramatyki i potrafił przynosić przedmioty z danej kategorii obiektów, np. wszystkie piłki. Cheser przynosiła też odpowiednie przedmioty na podstawie ich zdjęcia, a nawet samego rysunku, bez dodatkowej podpowiedzi słownej. Myślenie abstrakcyjne Wiadomo, że psy nie posiadają takich zdolności umysłowych jak ludzie. Jednak brazylijscy naukowcy z uniwersytetu w São Paulo udowodnili, że psy potrafią komunikować się z nami za pomocą pudełka z przegródkami i abstrakcyjnymi obrazkami. W eksperymencie brała udział suczka o imieniu Sofia, która najpierw została nauczona, by komunikować swoje potrzeby poprzez dotykanie łapą lub pyskiem odpowiedniego pola. Do wyboru miała obrazki oznaczające „chcę dostać jeść”, „chcę dostać pić”, „chcę dostać piłkę”, „chcę być głaskana” oraz dwa pola, których symbole nie miały dla psa żadnego praktycznego znaczenia. Sofia szybko nauczyła się, że dotykanie poszczególnych obrazków przynosi konkretne rezultaty. Gdy naukowcy celowo podawali jej inny przedmiot niż ten, o który prosiła, suka wracała do pudełka i ponawiała swój komunikat. Wyjątek stanowiło tu jedzenie, które zawsze przyjmowała z dużą chęcią. Sofia nie używała też pól, które nie miały żadnego praktycznego znaczenia. Co ciekawe, miała też indywidualny stosunek do poszczególnych eksperymentatorów i tylko niektórych prosiła o głaskanie. Inne ciekawe doświadczenie przeprowadzili naukowcy z uniwersytetu w Wiedniu. W eksperymencie wykorzystano ekrany dotykowe, na których wyświetlano zdjęcia psów oraz krajobrazów. Badane psy nauczono, że mają wskazywać na ekranach tylko przedstawicieli swojego gatunku. Następnie naukowcy zaczęli wyświetlać zupełnie nowe zestawy zdjęć psów oraz krajobrazów. Mimo to badane psy nadal poprawnie wskazywały przedstawicieli swojego gatunku. W ostatniej fazie eksperymentu wymieszano znane psom obrazki z całkiem nowymi. Również w tym przypadku psy poprawnie wybierały zdjęcia przedstawiające inne czworonogi. Badanie dowodzi więc, że psy potrafią stworzyć sobie abstrakcyjne pojęcie, w tym przypadku „psa”. Teoria umysłu Teorią umysłu nazywamy system pojęć, który umożliwia osobnikowi wyciąganie wniosków o stanie umysłu innych osobników. Dzięki temu możliwe jest przewidywanie intencji i zachowań innych istot. Zachowanie osobników bez tej umiejętności ograniczone jest do danego kontekstu, chwili i miejsca. Co ciekawe, nikt nie rodzi się z tą zdolnością. U dzieci pojawia się ona dopiero koło czwartego roku życia. Większość badań koncentruje się na teorii umysłu u ssaków naczelnych, jednak niedawno naukowcy zaczęli badać podobne umiejętności również u psów. Badacze udowodnili, że psy potrafią modyfikować swoje zachowanie w zależności od stopnia uwagi ludzi. W warunkach kontrolnych eksperymentator zakazywał psu podjęcia pokarmu i cały czas widział zarówno psa, jak i dostępne dla niego jedzenie. W warunkach testowych eksperymentator wychodził z pomieszczenia, opuszczał wzrok, odwracał się plecami do psa, zajmował się czymś innym lub zamykał oczy. Okazało się, że psy były bardziej skłonne do złamania zakazu, gdy człowiek na nie nie patrzył. W innym eksperymencie dwie osoby trzymały w dłoni kanapkę, o którą pies mógł żebrać. Jedna osoba miała całkowicie odsłoniętą twarz, a druga – w zależności od testu – miała twarz zasłoniętą opaską częściowo lub całkowicie. Pies otrzymywał nagrodę w postaci kanapki bez względu na to, od której osoby próbował ją wyżebrać. Okazało się jednak, że psy chętniej proszą o jedzenie osobę z odsłoniętą twarzą. Niektórzy badacze pomimo tych eksperymentów kwestionują przypisywanie psom teorii umysłu. Uważają, że na wynik omówionych powyżej badań mogły wpłynąć wcześniejsze doświadczenia psów. Psy dostają jedzenie zwykle w sytuacji, gdy człowiek na nie patrzy. Taki scenariusz jest więc częściej wzmacniany. Natomiast otrzymanie jedzenia od osoby, która nie patrzy na psa, jest dla niego mało prawdopodobne. Podobnie w przypadku zakazu podjęcia jedzenia z ziemi. Gdy człowiek widzi psa, który łamie zakaz, może go ukarać. Jeśli zaś psu uda się zjeść pokarm, gdy człowiek go nie widzi, może uniknąć kary. Takie zachowanie będzie więc częściej wzmacniane. Ciekawy eksperyment badający teorię umysłu u psów przeprowadzili również węgierscy naukowcy. W jednym pomieszczeniu umieścili naprzeciwko siebie psa i jego opiekuna. Pies widział dwie piłki, a opiekun tylko jedną. Druga była schowana za przegrodą. Zadaniem opiekuna było poproszenie psa o przyniesienie piłki. Opiekun cały czas patrzył na psa, bez zerkania w stronę piłki lub przegrody, by nie dawać psu dodatkowych podpowiedzi. Okazało się, że psy zdecydowanie częściej przynosiły te piłki, które były widoczne dla ich opiekunów. W drugiej części eksperymentu opiekun siedział tyłem do sali, nie widząc ani piłki, ani przegrody. Tym razem psy przynosiły piłki losowo. Eksperyment ten dowodzi, że psy potrafią spojrzeć na daną sytuację z perspektywy swojego opiekuna. Wskazówki udzielane gestem i spojrzeniem Psy są szczególnie wyczulone na naszą mowę ciała i wskazówki udzielane gestem lub spojrzeniem. Może się o tym przekonać każdy, kto zajmuje się szkoleniem psów. Okazuje się, że nauczenie psa wykonywania jakiegoś zachowania w odpowiedzi na gest jest dużo łatwiejsze niż nauczenie tej samej sztuczki przy użyciu komendy słownej. Badania naukowców z Luizjany dowodzą, że nawet blisko spokrewnione z nami małpy człekokształtne nie potrafią prawidłowo odczytać gestu wskazywania palcem jakiegoś przedmiotu. Co ciekawe, psy radzą sobie z tym zadaniem bez większych problemów. W eksperymencie osiem małp obserwowało człowieka stojącego pomiędzy dwoma pojemnikami. W jednym z nich znajdowało się jedzenie. Zadaniem eksperymentatora było wskazanie palcem pojemnika z pokarmem. Okazało się, że małpy wybierały pojemniki losowo, nawet gdy eksperymentator stał kilkanaście centymetrów od właściwego pojemnika. Podobnie reagowały na wskazówki wysyłane przez człowieka za pomocą samego spojrzenia. Dopiero wyraźne dotykanie pojemnika dłonią sprawiło, że małpy zaczęły dokonywać trafnych wyborów. Jedynie te małpy, które miały częsty kontakt z ludźmi, nauczyły się, że można prosić ich o jakiś przedmiot, wskazując go palcem. Nadal jednak nie są w stanie zrozumieć gestu pokazywania czegoś palcem, gdy wykonuje go człowiek. Naukowcy pod kierownictwem Miklósiego sprawdzili zdolności reagowania na gest wskazywania u wilków, psów dingo, p... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 6 wydań czasopisma "Animal Expert" Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej Zniżki na konferencje i szkolenia ...i wiele więcej! Sprawdź
Tak musieli się czuć widzowie XIX-wiecznych gabinetów osobliwości, gdy oglądali rzeczy niby do niczego nie podobne, a jednak niepokojąco znajome. Kiedy zobaczycie tego dziwnego kota - nie będziecie mogli przestać na niego patrzećPrzez Opublikowano 11:27, aktualizacja dnia 18:57 Na czym polega niezwykłość tego kota? Po pierwsze, jest czarny, a symboliki czarnego kota w naszym kręgu kulturowym nikomu tłumaczyć nie trzeba. Po drugie, to maine coon – jeden z największych i najsilniejszych kotów domowych, z silnie zarysowanymi kośćmi policzkowymi, co sprawia, że wygląda niepokojąco znajomo... Hipnotyzujące spojrzenie Valkyrii Po trzecie, został nazwany Valkyria. Walkiria to w mitologiach Północy waleczna i mroczna bogini, czasem przyjmująca postać wilka. Po czwarte, nasz dzisiejszy bohater urodził się 1 kwietnia 2018 roku. Czyżby miał być primaaprilisowym dowcipem genetyki?! Oczywiście nie. Valkyria jest zdrowym, zwyczajnym kotem, który lubi zabawy i pieszczoty. Na pierwszy rzut oka wygląda jak każdy inny maine coon. Dopiero kiedy na was spojrzy, poczujecie się dziwnie. Jest w nim bowiem coś z… człowieka! Maine coon to obecnie jedna z najbardziej popularnych ras. Nic dziwnego: jest niezwykle piękny, przypominający dostojnego rysia, a jednocześnie jest bardzo przyjacielski i kochany. Jeśli marzycie o kocie, zachęcamy mimo wszystko do adopcji. W schroniskach jest wiele cudownych zwierząt, które czekają na ciepły dom.
Dwa psy zagryzły człowieka w miejscowości Skarbiciesz na Lubelszczyźnie. Jak doszło do tej tragedii? Śledczy, którzy badają sprawę, nie zdradzają zbyt wielu szczegółów, z uwagi na dobro śledztwa. Nietrudno sobie jednak wyobrazić, jak makabryczne były ostatnie chwile życia zaatakowanego mężczyzny… Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, sierż. szt. Jagoda Stanicka potwierdza w rozmowie z SE, że do takiego zdarzenia faktycznie doszło w sobotę, 23 lipca. To, że doszło do zagryzienia człowieka w Skarbicieszu w gminie Jeziorzany, potwierdza także prok. Krzysztof Maryńczak, szef Prokuratury Rejonowej w Lubartowie. Śledczy nie zdradzają jednak szczegółów całego, makabrycznego zdarzenia. – Przy drodze gruntowej znaleziono zwłoki 48-latka, który miał ślady po wielu ugryzieniach przez psy. Ze względu na to, że przy ciele mężczyzny były również ślady łap, policjanci z prokuratorem podejrzewali, że doszło do pogryzienia przez psy – tłumaczy w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prok. Agnieszka Kępka. Sonda Czy zostałaś/eś kiedykolwiek zaatakowany przez agresywne psy? Z dotychczasowych ustaleń wynika, że psy zaatakowały 48-latka, gdy jechał na rowerze. Najprawdopodobniej były to owczarki belgijskie. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze znaleźli agresywne psy na jednej z posesji. – Podjęto próbę ich uśpienia, a potem zadecydowano o ich odstrzale. Jeden został odstrzelony na miejscu, a drugi został na pewno postrzelony, po czym uciekł – informuje Kępka. Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Trwa ustalanie właściciela psów. Sekcja zwłok 48-latka zaplanowana jest na środę ( Przeprowadzona ma zostać również sekcja zwłok zastrzelonego psa. Śmiertelne pobicie obywatela Ukrainy w centrum Krakowa
Tonic - niezwykły pies o twarzy, jak mężczyzna, natychmiast stała się popularna po tym, jak jej zdjęcia pojawiły się w Internecie. Większość miłośników zwierząt zgodzi się, że psy mają pewne cechy podobne do ludzi, takie jak zdolność odczuwania emocji takich jak radość, strach, a nawet empatia. Jednak nieczęsto spotkasz przyjaciela o czterech nogach, który byłby tak bardzo podobny do osoby. Tonic to dwuletni pies pudel i shih-tzu, który obecnie mieszka w mieście Mishawaka w stanie Indiana w Stanach Zjednoczonych. Została zabrana do agencji dla zwierząt ze schroniska dla bezdomnych w Kentucky. Chociaż dziwnie wyglądające zwierzęta zawsze szybko rozprzestrzeniają się w środowisku online, w tym przypadku uwaga dużej liczby osób może przynieść korzyść dla psa. Tonik potrzebuje mistrza, agencja zapewnia psu wszystkie niezbędne szczepienia, aby przygotować go do życia w nowym domu. W bazie danych o zwierzętach domowych, dzięki której można zabrać zwierzę do wychowania, stwierdza się, że "Tonic to bardzo słodkie stworzenie, które nie ma dużego doświadczenia z ludźmi, ale dogaduje się z innymi psami". Ale w jaki sposób twarz psa uzyskała taki "antropoidalny" wygląd? Oczywiście, psy i ludzie mają pewne wspólne geny, a nasze dwa gatunki mają wspólnego przodka, który żył w okresie kredy. Ponadto hodowano psy rasy shih-tzu na ich płaskie kagańce. Ale humanoidalny wygląd Tonic ma znacznie więcej wspólnego z wyglądem człowieka niż z fizjologią psa. Reakcja na zdjęcia niezwykłego psa różni się od podziwu do oszołomienia. Są nawet sugestie, że był to wynik nieudanych eksperymentów klonowania. W każdym razie wygląda na to, że Tonic będzie miał szczęście i znajdzie właściciela, ponieważ jest już sporo aplikacji do jego adopcji. Contents1 Niezwykłe psy (zdjęcia) Bedlington Bergamasco (Bergamish Shepherd Dog) Chiński grzywacz Mastif neapolitański Niezwykłe psy (zdjęcia) Bedlington Terrier Ta rasa psów, które wyglądają jak biała, łagodna jagnięcina z głową w kształcie gruszki, kręconymi włosami i trójkątnymi uszami, była hodowana na polowanie. Bergamasco (Bergamish Shepherd Dog) Charakterystyczną cechą owczarek Bergman jest wełna w postaci zaokrąglonych kępek, które składają się z trzech rodzajów włosów. Katalburun Ta rasa psów, która występuje głównie w Turcji, wyróżnia się rozwidlonym nosem, który jest spowodowany blisko spokrewnionym krzyżowaniem. Uważano, że tak niezwykły nos obdarzył ich doskonałym nadzorem. Chiński grzywacz pies Prawie każdego roku tytuł najbrzydszego psa na świecie wygrywa przedstawiciel chińskiego grzywacza. Być może dlatego, że są to bezwłose psy, których włosy są tylko na głowie, łapach i ogonie. Wymagają również starannej pielęgnacji: codziennego nawilżania i kąpieli, aby uniknąć suchości i infekcji. Xoloitzcuintle Nazwa rasy tego psa jest jeszcze dziwniejsza niż jego wygląd. Jest to jedna z najstarszych skał, której miejscem urodzenia jest Meksyk, i uznano ją za świętą pośród Azteków. Meksykańskie psy nagie wyróżniają się brakiem wełny, długiej szyi, oczami w kształcie migdałów i gładkim ciałem. Mastif neapolitański Ta rasa psów charakteryzuje się dużą ilością skóry i dużą liczbą zmarszczek na głowie. Mastif neapolitański używał nawet starożytnych Rzymian podczas bitew.
Kot z ludzką twarzą stał się prawdziwym hitem internetu! Dla jednych uroczy i słodki, dla innych przerażający… Nie ulega wątpliwości jednak, że dla wszystkich jest wyjątkowy. Poznajcie kotkę, która wywołuje naprawdę skrajne emocje!Mała, mająca zaledwie 2-miesiące kotka bardzo szybko stała się gwiazdą. Dzieje się to za sprawą jej niezwykłego pyszczka, który do złudzenia przypomina… ludzką twarz. Bez wątpienia wyróżnia się na tle innych kotków tej z ludzką twarzą: Jakiej rasy jest kotka?Valkyria, bo tak nazywa się nasza bohaterka, jest rasowym kotkiem rasy maine coon. Tatiana Rastorgujewa — właścicielka zwierzaka postanowiła umieścić na Instagramie jej zdjęcia i wideo, przez co ludzie zaczęli ją masowo obserwować. Na początku kotka podbijała serca mieszkańców Moskwy, teraz jest o nim głośno na całym świecie!Imię zwierzaka z mitologii nordyckiej oznacza… piękną wojowniczkę. Nic dziwnego! Z jednej strony wygląda na słodką i bezbronną istotkę, ale z drugiej jej spojrzenie potrafi wywołać prawdziwe osób zastanawia się, w czym tkwi fenomen kociaka. Bo to, że wygląda zupełnie inaczej i jest w jej twarzy coś ludzkiego, nie ulega wątpliwości!Kot z ludzką twarzą zawdzięcza to najprawdopodobniej swoim niezwykłym oczom. Większość kotów ma pionowe źrenice, natomiast oczy Valkyrii są zupełnie okrągłe. Oprócz tego ma owalny pyszczek, co również ma niemałe dodać jeszcze, że właścicielka niesamowitego zwierzaka ma w swojej hodowli jeszcze kilka pupili. Ich zdjęcia równie chętnie publikuje na swoich social mediach. Furia, Finfolk i Volvo nie zyskali jednak tak dużej są zmieszaniCiężko jest jednoznacznie stwierdzić czy kotka jest bardziej słodka, czy przerażająca, o czym świadczą przede wszystkim komentarze internautów portalu internetowego Kocham koty, ale tego bym się bała!– Oczy faktycznie jak u człowieka. Przerażają mnie. Bałabym się trzymać takiego kota w domu. Jakoś tak dziwnie spogląda– Kot ma ludzkie oczy, a nie twarz!– No rzeczywiście podobny do człowieka bardzo — to tylko niektóre komentarze, które możemy przeczytać na jednak pamiętać, że kotki rasy maine coon są niezwykle przyjazne i całkowicie bezpieczne! Uwielbiają towarzystwo, więc inny kot czy pies w mieszkaniu nie stanowi dla nich żadnego problemu. Pomimo dość groźnego wyrazu twarzy uwielbiają zabawy, przez co są wspaniałym kompanem dla ZDJĘCIA: @catsvill_countyKotek z ludzką twarzą przez swój okrągły pyszczek do złudzenia przypomina człowieka. @catsvill_countyW spojrzeniu kotki jest coś magicznego, a jednocześnie @catsvill_countyNiektóre miny, które przybiera kotek do złudzenia przypominają ludzkie zachowania. Spójrzcie tylko na to! ZOBACZ TEŻ:Jak oswoić psa z kotem? To prostsze niż myśliszJak chronić kota przed kleszczami? Skuteczne sposoby na ochronę pupila przed pasożytamiDzieci zauważyły porzuconego kota z nogami w gipsie. Nie zawahały się, by mu pomócWytatuowane koty. Moda, która wywołała burzę w internecieBohaterska kotka uratowała swoje młode z płomieni. Wchodziła w ogień 5 razy, bardzo cierpiała
pies z twarzą człowieka